22-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego zadzwonił na policję, informując, że jest poszukiwany i czeka na przyjazd funkcjonariuszy. W rozmowie podał swoje miejsce przebywania oraz wyraził chęć dobrowolnego oddania się w ręce policji. Zeznania młodego mężczyzny ujawniają, że swoje działanie tłumaczył chęcią „zrobienia na złość” partnerce, co skutkowało jego aresztowaniem. Trafił on do zakładu karnego, gdzie odbywa zasądzoną karę.
Interwencja miała miejsce 16 października około godziny 17:15. Zgłoszenie otrzymał dyżurny ciechanowskiej jednostki policji, który przekazał tę informację patrolowi. Po przybyciu na miejsce, mundurowi zweryfikowali dane zgłaszającego w systemach informatycznych. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany na podstawie nakazu wydanego przez Sąd Rejonowy w Ciechanowie.
Pan 22-latek był poszukiwany w związku z karą kilku dni pozbawienia wolności za kradzież. Funkcjonariusze przeprowadzili zatrzymanie, a mężczyzna dobrowolnie oddał się w ich ręce. Następnie został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie, skąd trafił do zakładu karnego, gdzie spędzi czas w związku z nałożoną karą. Sytuacja ta uświadamia, jak różne motywacje mogą skłonić ludzi do działania w nietypowy sposób.
Źródło: Policja Ciechanów
Oceń: Nietypowa interwencja policji: Mężczyzna sam zgłosił się jako poszukiwany
Zobacz Także